Curie-Skłodowskiej, Wrocław
Portret dziewczyny, centralnej postaci dzieła Robina Nasa z Holandii, jest wyjątkowym hołdem dla osiągnięć wrocławianek w procesie odbudowy zrujnowanego miasta po wojnie. To wyjątkowe malowidło było odsłonięte latem 2019 roku i zainicjowało piknik, który zgromadził wrocławian oraz gości.
W uroczystym spotkaniu przy skrzyżowaniu ul. Łukasiewicza i Skłodowskiej-Curie wzięło udział około stu uczestników. Byli to mieszkańcy w różnym wieku, studenci, artyści, a wśród nich toczyły się rozmowy w wielu językach, w tym angielskim, rosyjskim i flamandzkim. To ostatnie może nie być zaskoczeniem, ponieważ Wrocław utrzymuje partnerskie relacje z miastem Breda, stolicy Dolnego Śląska.
Gościem specjalnym na tym wydarzeniu był Paul Depl, burmistrz Bredy. – Wrocław i Breda łączy tragiczna historia II wojny światowej, ale dzisiaj łączy nas partnerska relacja i przyjaźń. Dziękujemy mieszkańcom Bredy oraz burmistrzowi za ten wspaniały mural – podkreślał Jacek Sutryk, Prezydent Wrocławia.
Prezydent Wrocławia zwrócił uwagę na symboliczne umiejscowienie muralu. Ta część miasta została wybrana przez pierwszych osadników po wojnie, którzy przybyli tu w celu rozpoczęcia nowego życia. Obecnie w okolicy kształci się tysiące studentów, a przyszłość miasta należeć będzie do nich.
Paul Depl, burmistrz Bredy, przypomniał o znaczeniu malowidła. Dziewczyna oraz sylwetki kobiet są symbolem ich zaangażowania w odbudowę Wrocławia po wojennych zniszczeniach oraz w rozwój wrocławskiej nauki.
Robin Nas to uznanie grafik, dizajner, ilustrator i autor murali, prowadzący własną pracownię graficzną w Bredzie przez prawie 15 lat. Współpracował z wieloma firmami i markami o światowym zasięgu, włączając Red Bulla. Jego murale można podziwiać między innymi w Amsterdamie, Rotterdamie i Eindhoven.